Darmowy fragment publikacji:
Hillary Wright
Przedmowa autorstwa dr Alice Domar
kierowniczki Działu Opieki nad Umysłem/Ciałem w Boston IVF
Zespół
policystycznych
jajnikówPCOS
Żywność eliminująca przyczynę
bezpłodności, cukrzycy, chorób serca
i wielu innych dolegliwości
Redakcja: Patrycja Buraczewska
Skład: Tomasz Piłasiewicz
PRojekt okładki: Aleksandra Lipińska
tłumaczenie: Piotr Kucharski
Wydanie I
BIAŁYSTOK 2019
ISBN 978-83-8168-117-9
Tytuł oryginału: The PCOS Diet Plan, Second Edition: A Natural Approach to Health for Women with
Polycystic Ovary Syndrome
Copyright © 2010, 2017 by Hillary Wright
This translation published by arrangement with Ten Speed Press, an imprint of
the Crown Publishing Group, a division of Penguin Random House LLC
© Copyright for the Polish edition by Wydawnictwo Vital, Białystok 2017
All rights reserved, including the right of reproduction in whole or in part in any form.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej publikacji nie może być powielana
ani rozpowszechniana za pomocą urządzeń elektronicznych, mechanicznych,
kopiujących, nagrywających i innych bez pisemnej zgody posiadaczy praw autorskich.
Książka ta zawiera porady i informacje odnoszące się do opieki zdrowotnej. Nie powinny one jednak
zastępować porady lekarza ani dietetyka. Jeśli podejrzewasz u siebie problemy zdrowotne lub wiesz
o nich, powinieneś skonsultować się z lekarzem zanim rozpoczniesz jakikolwiek program poprawy
zdrowia czy leczenia. Dołożono wszelkich starań, aby informacje zaprezentowane w tej książce były
rzetelne i aktualne podczas daty jej publikacji. Wydawca i autor nie ponoszą żadnej odpowiedzialności
za jakiekolwiek skutki dla zdrowia mogące wystąpić w wyniku stosowania zaprezentowanych
w książce metod.
15-762 Białystok
ul. Antoniuk Fabr. 55/24
85 662 92 67 – redakcja
85 654 78 06 – sekretariat
85 653 13 03 – dział handlowy – hurt
85 654 78 35 – www.vitalni24.pl – detal
strona wydawnictwa: www.wydawnictwovital.pl
Więcej informacji znajdziesz na portalu www.odzywianie24.pl
PRINTED IN POLAND
SPIS TREŚCI
Przedmowa ...............................................................................
Wprowadzenie ...............................................................................
7
11
Część 1 Czym jest zespół
policystycznych jajników (PCOS)
Rozdział 1 Tajemnica PCOS ................................................. 21
Rozdział 2 Wewnętrzne spojrzenie na PCOS...................... 61
Rozdział 3 Leczenie PCOS:
dieta, odżywianie i lekarstwa ............................... 79
Część 2 Zarządzanie zdrowiem
i hormonami poprzez dietę i tryb życia
Rozdział 4 Dieta oparta na rozbiciu węglowodanów ...........
117
Rozdział 5 Tajniki liczenia węglowodanów ............................ 159
Rozdział 6 Toczenie wojny wagowej ...................................... 207
Rozdział 7 Poważne traktowanie ćwiczeń ............................ 251
Rozdział 8 Rozważna suplementacja
dla kobiet z PCOS ............................................... 263
Rozdział 9 Zmniejszenie ryzyka chorób serca
i cukrzycy .............................................................. 277
Część 3 Dieta PCOS: wprowadzenie w życie
Rozdział 10 Jedzenie zgodnie z dietą PCOS:
przewodnik po działach w sklepie ....................... 331
Rozdział 12 Negocjowanie menu: jedzenie na mieście ......... 355
posiłki i przekąski .................................................. 289
Rozdział 11 Panowanie nad rynkiem:
Część 4 PCOS i inne rozważania
Rozdział 13 Odnajdywanie wsparcia
i łagodzenie stresu ................................................ 367
Rozdział 14 PCOS i planowanie ciąży .................................... 377
Rozdział 15 Wprowadzenie planu diety
do twojego życia przy PCOS .............................. 387
Dodatek przykładowe plany posiłków ................................ 390
Źródła ............................................................................... 402
Przypisy ............................................................................... 409
Podziękowania ............................................................................... 425
Przedmowa
Dokładnie pamiętam dzień, w którym Hillary Wright roz-
poczęła pracę jako kierowniczka działu dietetyki w Cen-
trum Zdrowia Umysłu/Ciała „Domar” – był to 1 maja
2006 roku. Ten dzień zapadł mi w pamięć tylko dlatego, że
1 maja to moje urodziny, i stało wtedy coś ważnego. Mieliśmy
spotkanie kadry, częściowo zwołane po to, by przywitać Hilla-
ry, kiedy ktoś wniósł cudowny czekoladowy tort niespodziankę.
Ukroiłam po kawałku dla każdego, rozdano je, a w pokoju za-
panował bezruch. Nikt nawet nie podniósł widelca, a wszystkie
spojrzenia utkwione były w Hillary. Nie było mowy o tym, żeby
którekolwiek z nas zjadło choćby okruszek tortu, zanim zoba-
czymy, co zrobi nasza nowa dietetyczka. I co zrobiła? Podniosła
widelec i wsunęła do ust spory kawałek tortu. Z westchnieniem
ulgi uczyniliśmy to samo. Jestem pewna, że każde z nas miało
tę samą myśl: „Dzięki Bogu, że to nie jakaś fanatyczka zwraca-
jąca uwagę na każdą kalorię. Zdaje się mieć wspaniałe podejście
do jedzenia!”.
Podejście, które Hillary zaprezentowała tamtego dnia, jest
również widoczne na każdej stronie jej doskonałej nowej książ-
7
ki. Z każdej kartki przebija zdrowy rozsądek podparty nauko-
wym podejściem i chęć pomocy czytelniczkom, by mogły stać
się zdrowszymi kobietami, którym przytrafił się zespół policy-
stycznych jajników (ang. Polycystic Ovary Syndrome, PCOS), za-
miast zagrożonymi i przerażonymi pacjentkami. W tym kraju
żyją dosłownie miliony kobiet, które nie mają pojęcia, jak jeść
i funkcjonować – a nawet prosperować – przy PCOS, a ta książ-
ka w sposób staranny, precyzyjny i współczujący pokaże im, jak
krok po kroku uzyskać tę wiedzę.
Wielu z nas łudzi się, że istnieje pigułka na każdą chorobę,
a jej zażycie złagodzi – albo nawet całkowicie uleczy – objawy
danej dolegliwości. Niestety, nie jest to możliwe w przypadku
wielu chorób przewlekłych, w tym również PCOS. Współcze-
sna medycyna jeszcze nie odnalazła magicznego remedium. Jed-
nakże badania wykazują, iż kobiety, które nauczyły się innego
odżywiania, które ćwiczą z rozsądkiem i radzą sobie ze stresem,
są w stanie kontrolować, a w niektórych przypadkach nawet
eliminować symptomy choroby. To przynoszące sukcesy holi-
styczne podejście ma sens z wielu powodów – nie ma żadnego
ryzyka czy skutków ubocznych, a oprócz tego nie tylko pomoże
ci stać się zdrowszą kobietą, ale także da szansę poczuć, że masz
kontrolę nad stanem, który przecież może być oszałamiający
i dezorientujący.
Pamiętam moją pierwszą pacjentkę, u której zdiagnozowa-
no PCOS. Było to wiele lat temu. Gdy mi o tym powiedzia-
ła, poczułam się zakłopotana, gdyż niewiele wiedziałam na te-
mat tego zespołu. Słyszałam o nim na studiach doktoranckich
i mniej więcej znałam jego symptomy. Ale, szczerze mówiąc, nie
miałam pojęcia, jak jej pomóc. I tak siedziała w moim biurze,
patrząc na mnie, oczekiwała informacji. Czułam się, jakbym
8 ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW PCOS
ją zawiodła – w końcu moją rolą w tej relacji było pomaganie
jej w walce ze stresem i z problemami, a ja nie miałam poję-
cia, ani przez co przechodzi, ani tym bardziej – jak nauczyć ją
prowadzić zdrowsze życie. Aż do teraz żadne źródło nie zebrało
wszystkiego – informacji o fizjologii PCOS, o czynnikach ryzy-
ka, wskazówek żywieniowych oraz niezwykle prostych i łatwych
w stosowaniu planów dotyczących żywienia i trybu życia.
Przenieśmy się o dwadzieścia lat do przodu: mam teraz na-
rzędzia, dzięki którym mogę uświadamiać pacjentki z PCOS,
a zyskałam je, czytając tę książkę od deski do deski. Za późno,
by pomóc mojej pacjentce sprzed lat, ale na pewno nie za póź-
no dla ciebie.
– dr Alice Domar, dyrektor wykonawczy Domar Centrum
Zdrowia Umysłu/Ciała oraz kierowniczka Działu Opieki
nad Umysłem/Ciałem w Boston IVF
Wprowadzenie
Za pierwszym razem, gdy w moim biurze pojawiła się ko-
bieta z zespołem policystycznych jajników (PCOS), nie
miałam pojęcia, jak jej pomóc. Oprócz walki z wieloma
niepokojącymi symptomami tego zaburzenia, zmagała się rów-
nież z bezpłodnością. To był początek roku 2000, dopiero wró-
ciłam do pracy z urlopu macierzyńskiego po urodzeniu trzeciego
syna. Nie miałam żadnych problemów z poczęciem pierwszego
dziecka, ale zajście w ciążę z moim drugim synem zajęło prawie
półtora roku od zabiegu na niepłodność wtórną, który przeszłam
trzy lata wcześniej. Rozumiałam więc, z czym zmagała się ta ko-
bieta. Sama poddałam się wszelkim testom – testom hormo-
nalnym, biopsji endometrium, histerosalpingografii (procedu-
rze, która polega na wprowadzeniu kontrastu do jajowodów, by
upewnić się, że są otwarte, co w niektórych przypadkach pozwa-
la na zapłodnienie, nawet jeśli nie znaleziono żadnych blokad),
oraz seryjnym testom hCG (hormon ciążowy), zanim uzyska-
łam pozytywny wynik testu ciążowego. Olbrzymia liczba nakłuć
sprawiła, że moje ręce wyglądały jak u narkomana iniekcyjnego.
Na szczęście rozwiązaniem problemu mojej niepłodności wtór-
11
nej okazała się w miarę prosta regulacja hormonalna a co inte-
resujące, przy trzecim dziecku żadna interwencja nie była już u
mnie potrzebna. Jednakże zdawałam sobie sprawę, jak proble-
matyczna może być próba zajścia w ciążę. Ścieżka tej kobiety za-
powiadała się na dużo bardziej skomplikowaną niż moja: miała
nadwagę, jej hormony szalały, a poziom stresu wykraczał poza
skalę. Jej leczenie wymagałoby więcej niż kilku zastrzyków hor-
monalnych podanych w odpowiednim czasie.
Ze względu na moje osobiste doświadczenia z wyzwaniami
dotyczącymi płodności byłam podekscytowana, gdy dr Natalie
Schultz zaproponowała współpracę między oddziałami płodno-
ści i dietetyki w dużym ośrodku medycznym w Bostonie, w któ-
rym obie pracowałyśmy – ja jako dietetyczka, ona jako spe-
cjalistka do spraw płodności. To właśnie Natalie pomogła mi
podczas moich zabiegów, co nas do siebie bardzo zbliżyło. Była
wspaniałą internistką, ale też wielką zwolenniczką praktykują-
cych dietetyków, więc gdy zaczęła mieć do czynienia z kobieta-
mi z PCOS, poprosiła nas o pomoc.
Wtedy jeszcze nie wiedziałam, czym jest ta dziwnie brzmiąca
przypadłość, już nie wspominając o dobroczynnym działaniu
jakie potencjalnie mogą mieć na nią dieta i tryb życia. Ale Na-
talie była pewna, że stworzymy świetny zespół i ostatecznie bę-
dziemy mogły pozytywnie wpłynąć na życie tych kobiet. Cier-
pliwie wytłumaczyła mi, czym jest PCOS, i odpowiedziała na
moje pytania, podczas gdy ja próbowałam ułożyć pewien ro-
dzaj terapii w oparciu o dietę. Miałam swój własny zespół die-
tetyków do pomocy. Pierwszą osobą, która do niego dołączyła,
była moja koleżanka dietetyczka Ann Stawaris, biochemiczna
geniuszka, która najbardziej kocha debatowanie nad zaletami
szlaków enzymowych i chemicznych. Następnie w Nowym Jor-
12 ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW PCOS
ku odnalazłam dietetyczkę Marthę McKittrick, która chętnie
podzieliła się ze mną swoją wiedzą na temat PCOS. Posiłkowa-
łam się również książką PCOS: The Hidden Epidemic Samuela
Thatchera, którą uważam za skarbnicę wiedzy o tej dolegliwości.
Kluczem do radzenia sobie z PCOS za pomocą diety okazało
się odkrycie, że w większości przypadków głównym czynnikiem
stojącym za tą chorobą jest insulinooporność, czyli coś o czym
sporo wiedziałam. Gdy byłam dzieckiem, dwoje z pięciorga mo-
jego rodzeństwa miało cukrzycę typu 1, która spowodowana jest
brakiem trzustkowego hormonu insuliny. Insulinooporność,
dolegliwość charakteryzująca się nieskutecznym użyciem tego
hormonu, powoduje natomiast cukrzycę typu 2, która jest bar-
dziej rozpowszechniona w Stanach Zjednoczonych. Ten wcze-
sny kontakt ze światem cukrzycy był główną przyczyną mojego
zainteresowania się dietetyką.
Wykorzystując wiedzę dotyczącą insulinooporności, zaczę-
łam leczyć kobiety z PCOS. Początkowo miałam jedynie kil-
ka pacjentek, ale po jakimś czasie ta liczba wzrosła do kilku-
set. Jedno stało się jasne: kobiety z PCOS cierpią na podobne
symptomy, wiele z nich czuje, że służba zdrowia je zaniedbuje.
Uświadomiłam też sobie, że większość dietetyków prawie nic
nie wie o tej dolegliwości. Wielu z nich prosiło mnie o poradę.
Stworzyłam więc prezentację na temat radzenia sobie z PCOS
skierowaną do dietetyków w mojej okolicy; raz za razem infor-
macja zwrotna brzmiała: „Naprawdę nie mam o tym pojęcia”
lub „O mój Boże, chyba sama na to cierpię!”, co było zaskaku-
jące, biorąc pod uwagę, że 97 zarejestrowanych dietetyków
to kobiety!
Gdy do naszej poradni zaczęło się zgłaszać coraz więcej ko-
biet z PCOS, nasi dietetycy we współpracy z oddziałami płod-
WPROWADZENIE 13
ności i endokrynologii zaczęli zakładać grupy wsparcia i prowa-
dzić warsztaty dla kobiet z PCOS, te z kolei ucieszyły się, że
dano im miejsce, gdzie w końcu mogą porozmawiać o swoim
zdrowiu. Łączył je fakt, że od lat wiedziały, że coś jest nie tak,
ale nie były w stanie uzyskać od swoich lekarzy pomocy. PCOS
jest problemem hormonalnym, więc kobiety opisywały szeroki
zakres fizycznych i emocjonalnych symptomów, a wiele z nich
intuicyjnie wyczuwało, że ich objawy mają ze sobą coś wspólne-
go. Niestety, często przyznawały, że były zbywane przez lekarzy.
Na obronę placówek medycznych trzeba powiedzieć, że
w tamtych czasach po prostu nie zdawano sobie sprawy z rozpo-
wszechnienia zespołu policystycznych jajników. Znalezienie się
w rękach zespołu medycznego świadomego istnienia problemu
potwierdzało to, co te kobiety wcześniej podejrzewały. Jednak-
że, jakkolwiek pozytywne to doświadczenie by było, zdiagno-
zowanie PCOS i idąca za tym świadomość, jaki wpływ może to
mieć na ogólne zdrowie i płodność, może załamać. Spora gru-
pa kobiet poczuła się przytłoczona zmianami, które koniecznie
musiały wprowadzić w swojej diecie i trybie życia, by zreduko-
wać ryzyko wystąpienia kilku przerażających problemów zdro-
wotnych, takich jak cukrzyca czy choroby serca. Z mojego do-
świadczenia wynika, że u wielu kobiet zdiagnozowano PCOS,
gdy szukały porady medycznej, ponieważ miały problemy z zaj-
ściem w ciążę. Łatwo więc zrozumieć, czemu czuły się przytło-
czone i zestresowane.
Założona przez nas grupa wsparcia dla pacjentek z PCOS
była niezwykle zróżnicowana: zajmowaliśmy się młodymi ko-
bietami; starszymi kobietami (które dopiero odkrywały pro-
blem, pomimo lat leczenia bezpłodności); kobietami hetero-
seksualnymio i homoseksualnymi; nastoletnimi dziewczynami
14 ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW PCOS
i ich matkami; kobietami, które próbowały zajść w ciążę, ale też
takimi, które dziećmi w ogóle się nie interesowały, a chciały po
prostu uniknąć zachorowania na cukrzycę.
Obserwowałam stały napływ pacjentek z PCOS aż do mo-
mentu, gdy zaprzestałam praktyki, by zacząć pracę na pół etatu
w Instytucie Onkologicznym Dana-Farber w Bostonie. Wtedy
też założyłam prywatną poradnię dietetyczną, która ostatecznie
stała się częścią Domar Centrum Zdrowia Umysłu/Ciała w Bo-
ston IVF, jednej z najstarszych w kraju i odnoszących największe
sukcesy praktyk zajmujących się płodnością. Zostałam zatrud-
niona przez dr Alice Domar, międzynarodową ekspertkę w sto-
sowaniu medycyny umysłowo-cielesnej w przypadku kobiecych
dolegliwości zdrowotnych. Głównym powodem tego zatrudnie-
nia była moja wiedza z zakresu zarządzania żywieniowego przy
PCOS. Spotkało mnie wyjątkowe szczęście, ponieważ mogłam
pracować obok wspaniałych terapeutów, specjalistów od aku-
punktury, klinicystów oraz personelu pomocniczego – wszyscy
oni kierują się filozofią Domar Centrum, mówiącą o zapewnie-
niu pacjentom kompleksowej opieki, która jest „ugruntowana
w nauce i inspirowana współczuciem”.
To motto zgrabnie ujmuje moje intencje dotyczące tej książ-
ki: dostarczyć popartych nauką informacji o diecie i trybie życia,
aby dać siłę kobietom, u których zdiagnozowano PCOS. Grun-
towne przełożenie tych informacji na własne życie może dać po-
czątek daleko idącym zmianom polepszającym zdrowie. Strate-
gie opisane w tej książce nie są ani ograniczające ani odrealnione.
Każda kobieta, którą interesuje zdrowy tryb życia, może z powo-
dzeniem się do nich stosować. Potrzebna jest tylko odrobina wie-
dzy o tym, jak działa kobiece ciało – czy też, dokładniej mówiąc,
do jakich działań kobiece ciało zostało zaprojektowane – oraz jak
WPROWADZENIE 15
możemy zmienić dietę i tryb życia, by współpracowały z naszym
uwarunkowaniem genetycznym w środowisku, które często zda-
je się zmawiać przeciwko temu uwarunkowaniu.
Pierwsze wydanie Zespołu policystycznych jajników PCOS uka-
zało się w roku 2010. Od tamtej pory spotkałam setki kobiet,
które cierpią na tę dolegliwość, z całego świata napływały też in-
formacje od kobiet z PCOS, które albo przekazywały pozytyw-
ną recenzję mojej książki, albo błagały o pomoc, gdyż nie udało
im się znaleźć zbyt wielu źródeł dotyczących problemu. Otrzy-
małam listy od kobiet z przeróżnych zakątków świata: zarówno
z całych Stanów Zjednoczonych, jak i z Afryki, Australii, Kana-
dy, wschodniej Europy, Niemiec, Indii i Pakistanu – a to tylko
część z nich. Docierały do mnie wiadomości głosowe i e-maile
w obcych językach, które tłumaczyłam, używając narzędzi do-
stępnych w Internecie. Kilka kobiet zwierzyło mi się, że po raz
pierwszy w swoim dorosłym życiu straciły na wadze bez głodze-
nia się, a inne wyznawały mi, że udało im się zajść w ciążę (po
długich zmaganiach z bezpłodnością) po tym, jak zaczęły postę-
pować zgodnie z zaleceniami z mojej książki!
Drugie wydanie zawiera uaktualnione badania, szerzej mówi
o znaczeniu przeciwdziałania cukrzycy i zagłębia się w tematy-
kę technologii, których powszechnie używa się do wspierania
zmian diety i trybu życia. Dodatkowo, dla tych, które wybiera-
ją liczenie węglowodanów przy każdym posiłku czy przekąsce,
odrobinę zmniejszyłam dolną skalę rekomendowanego celu wę-
glowodanowego, głównie dlatego, że plan zezwala na jedzenie
warzyw nieskrobiowych, do czego gorąco zachęcam, a wyłącza
z diety węglowodany w orzechach, masłach orzechowych, na-
sionach oraz serze. By pomóc w planowaniu jadłospisu, dołą-
czyłam sugerowane posiłki i przekąski oraz rozpisane na trzy
16 ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW PCOS
dni plany żywieniowe oparte na czterech różnych poziomach
kalorycznych. Ma to również za zadanie pokazać, jak dieta dla
kobiet z PCOS wygląda na co dzień. W części książki poświę-
conej źródłom umieściłam adresy rekomendowanych stron in-
ternetowych i blogów o gotowaniu, na których można znaleźć
przepisy i zdrowe porady.
Przy czytaniu tej książki warto pamiętać o jednym: dbanie
o siebie nie oznacza tylko „trzymania się diety”. Oznacza perma-
nentną modyfikację własnego zachowania, tak, by na całe życie
wprowadzić do niego zdrowe przyzwyczajenia, a przy tym móc
się co jakiś czas cieszyć tymi rzeczami, które po prostu cismakują!
Jeśli posłuchasz porad znajdujących się w tej książce, gwarantuję
ci, że będziesz miała lepsze samopoczucie i więcej energii, obni-
żysz ryzyko zachorowania na cukrzycę i choroby serca oraz poczu-
jesz, że masz kontrolę nad swoim zdrowiem – a to wszystko przy
zachowaniu przekonania, że jedzenie jest nie wrogiem, a jedną
z największych przyjemności w życiu.
Część 1
Czym jest
zespół policystycznych jajników
(PCOS)
Rozdział 1
Tajemnica PCOS
Wielu ludzi nigdy nie słyszało o dziwnie brzmiącej do-
legliwości, jaką jest zespół policystycznych jajników
(PCOS). Szeroki zakres wpływu PCOS na zdrowie –
od bezpłodności do chorób serca – może przerazić i przytłoczyć
nawet te kobiety, które dużo wiedzą o zdrowiu i które zdają so-
bie sprawę ze związku między dietą, trybem życia i samopoczu-
ciem. Z tym zespołem wiąże się wiele kwestii, o których jeszcze
nie wiemy. Zdiagnozowanie PCOS zazwyczaj wywołuje nastę-
pujące reakcje:
• Dezorientacja. Czym dokładnie jest ta dolegliwość, która
potencjalnie może wpływać na tak wiele aspektów mojego
zdrowia, a o której tak mało specjalistów od medycyny wie
cokolwiek?
• Frustracja. Dlaczego po latach uskarżania się na symptomy
podczas wizyt u specjalistów, dopiero teraz dowiaduję się, co
mi jest? (Dla tych kobiet, które starają się o dziecko, jest to
informacja udzielona wyjątkowo nie w porę). Teraz muszę
rozgryźć, jak poradzić sobie z tą złożoną dolegliwością, w na-
21
dziei, że nowa dieta i tryb życia pomogą mi uniknąć zacho-
rowania na cukrzycę lub pozwolą zajść w ciążę.
• Stres. Te wszystkie informacje są dezorientujące, a żadna
z nich nie brzmi dobrze. Świadomość, że aby poprawić zdro-
wie, muszę zmienić tak wiele w swoim życiu, jest przytłacza-
jąca, a nawet paraliżująca.
przynajmniej teraz wiem, z czym się zmagam.
• Ulga. Nie jestem szczęśliwa, że wykryto u mnie PCOS, ale
• Motywacja. PCOS może mieć trwały wpływ na moje zdro-
wie i płodność. Chcę się z tym zmierzyć i wziąć aktywny
udział w leczeniu.
Choć to pewne, że żadna nie pragnie dowiedzieć się, że ma
PCOS, to jednak jeśli rzeczywiście taką diagnozę usłyszysz, mo-
żesz być spokojna – jest to dolegliwość, na którą możesz mieć
wpływ. Zalecenia dotyczące diety i trybu życia, które pomogą
ci radzić sobie z PCOS, nie są radykalne. Gdyby kierowało się
nimi więcej Amerykanów (zarówno kobiet, jak i mężczyzn, sta-
rych i młodych), to spadek w występowaniu chorób serca, cu-
krzycy, otyłości, wysokiego ciśnienia krwi, raka, zaburzeń funk-
cji poznawczych, i zapewne wielu innych dolegliwości, byłby
widoczny. Proponowane zmiany mogą mieć olbrzymi wpływ
na zdrowie i jakość życia: więcej energii, lepszy nastrój i sen,
pozytywniejsze postrzeganie siebie i obrazu swojego ciała, lep-
sze współżycie seksualne, mniej stresu – to tylko kilka korzyści
płynących ze zdrowego odżywiania się i prowadzenia aktywne-
go trybu życia.
Część stresu odczuwanego przez ludzi płynie ze świadomo-
ści, że nie robią wystarczająco dużo, by chronić swoje zdrowie.
Odhaczanie kolejnych punktów z listy rzeczy, które powinni-
22 ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW PCOS
śmy zrobić, samo w sobie może przynieść pewną ulgę. Zdiagno-
zowany PCOS to po prostu dodatkowy bodziec, by wprowadzić
zmiany, zwłaszcza jeśli próbujesz zajść w ciążę.
Fakty dotyczące PCOS
PCOS to najczęściej występujące kobiece zaburzenie hormonal-
ne i główna przyczyna niepłodności anowulacyjnej (niepłodno-
ści spowodowanej brakiem regularnej owulacji). Stwierdzono,
że syndrom ten ma długotrwały szkodliwy wpływ na zdrowie.
Szacuje się, że PCOS dotyka od 6 do 18 wszystkich kobiet
w wieku rozrodczym, zależnie od kryteriów, którymi kierowa-
no się podczas stawiania diagnozy1. Wśród ludności hiszpań-
skojęzycznej zakres ten sięga do 28 2. Zgodnie z amerykań-
skim spisem ludności z 2010 roku, w Stanach Zjednoczonych
żyje ponad 157 milionów kobiet – to potencjalnie 28 milio-
nów kobiet, które mogą zachorować na PCOS w jakimś mo-
mencie swojego życia. Badania sugerują, że około 30 kobiet
doświadcza pewnych symptomów tej dolegliwości, określanej
wtedy jako nieklasyczne albo alternatywne PCOS. Wraz z dra-
matycznym wzrostem dziecięcej otyłości, która często prowadzi
do wcześniejszego wejścia w okres dojrzałości płciowej, PCOS
zaczyna pojawiać się wśród młodszych dziewcząt. Oznacza to,
że będą dłużej żyły ze szkodliwymi dla zdrowia konsekwencjami
syndromu, który nigdy nie zanika. To trwająca całe życie chro-
niczna dolegliwość.
Przyczyny PCOS nie są do końca znane, choć uważa się, że
jest to skomplikowane zaburzenie genetyczne, najprawdopo-
dobniej dotyczące wielu genów. Mogą to być geny regulujące
podwzgórze mózgu, przysadkę mózgową oraz jajniki, jak i geny,
TAJEmNICA PCOS 23
które odpowiadają za insulinooporność, która z kolei uważana
jest za główne źródło większości objawów i symptomów PCOS.
Istotnie, u kobiet cierpiących na tę dolegliwość występuje takie
samo ryzyko rozwoju schorzeń metabolicznych i sercowo-na-
czyniowych, jak u pacjentów, u których zdiagnozowano zespół
metaboliczny – kolejny powszechny i złożony problem zdro-
wotny, który rozprzestrzenia się w społeczeństwie amerykań-
skim i stoi za krajową epidemią cukrzycy i chorób serca. To ma
sens: insulinooporność to czynnik przyczyniający się do rozwo-
ju obu schorzeń. Wiele kobiet z PCOS również można zaklasy-
fikować do zespołu metabolicznego3.
Od 50 do 80 kobiet z PCOS ma nadwagę albo cierpi na
otyłość, zależnie od badań. Ciężko zweryfikować tę statystkę,
gdyż otyłe kobiety z PCOS wykazują więcej symptomów, co
sprawia, że częściej poszukują opieki medycznej, więc wykry-
wa się u nich tę dolegliwość. Rozprzestrzenienie się PCOS po-
śród amerykańskiej populacji zbiegło się z problemem otyłości,
co sugeruje mocne powiązanie między wagą a zaawansowaniem
schorzenia. Chociaż otyłość nie została zidentyfikowana jako
przyczyna PCOS, zmaganie się z nadwagą pogarsza objawy. Ko-
biety cierpiące na ten syndrom zazwyczaj magazynują tłuszcz
w talii – nazywa się to otyłością trzewną i oznacza, iż nadmiar
tłuszczu osadza się dookoła organów wewnętrznych. Ten rodzaj
przechowywania tłuszczu ma swoje podłoże w genetyce i jak za-
obserwowano, zwiększa insulinooporność, ciśnienie krwi i ry-
zyko rozwinięcia się chorób serca. Dodatkowo zdiagnozowanie
PCOS często poprzedzone jest przybraniem na wadze, a bada-
nia pokazują, że przybieranie na wadze we wczesnym etapie do-
rosłości (pomiędzy dwudziestym a trzydziestym rokiem życia)
jest powiązane z diagnozą i zaostrzeniem symptomów PCOS
24 ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW PCOS
w przyszłości4. Te dane sugerują, że przy zachowaniu tendencji
wczesnego występowania otyłości w wielu krajach czeka nas po-
tencjalny wzrost liczby zdiagnozowanych przypadków PCOS.
PCOS może również objawiać się w postaci symptomów fi-
zycznych, z których większość jest wynikiem nadmiernego wy-
twarzania androgenów, czy też męskich hormonów, takich jak
testosteron. Oznaką insulinooporności jest zwiększone krąże-
nie insuliny, które może mieć toksyczny wpływ na produkcję
hormonów w jajnikach. Podwyższone krążenie insuliny zwięk-
sza uwalnianie z przysadki mózgowej hormonu reprodukcyjne-
go nazywanego hormonem luteinizującym (LH). Następnie LH
i insulina pobudzają komórki theca w jajnikach, by produkowa-
ły testosteron, który jest toksyczny dla rozwoju komórki jajo-
wej. Wytwarzanie testosteronu nie czyni cię w żadnym względzie
mniej kobiecą, gdyż wszystkie kobiety produkują trochę testo-
steronu (tak samo jak wszyscy mężczyźni produkują trochę es-
trogenu). Jednak kiedy nadmiar insuliny powoduje efekt kaska-
dowy, w którym ilość testosteronu przewyższa ilość estrogenu,
komórki jajowe nie rozwijają się w normalny sposób5. Fizyczne
oznaki podwyższonych poziomów androgenu to między innymi
nadmierny wzrost owłosienia na twarzy, klatce piersiowej i ple-
cach (męski typ owłosienia); przerzedzenie włosów na ciemie-
niu; trądzik; oraz tendencja do magazynowania znienawidzone-
go „tłuszczu w brzuchu” (czego efektem jest figura typu jabłko,
zamiast dużo zdrowszej figury typu gruszka, w przypadku której
tłuszcz bardziej odkłada się na pośladkach i udach).
Kobiety z PCOS w większym stopniu są narażone na ryzyko
zachorowania na kilka zagrażających życiu chronicznych cho-
rób. Najbardziej niepokojące jest powiązanie pomiędzy PCOS
a cukrzycą typu 2. Aktualnie cukrzyca szaleje wśród amerykań-
TAJEmNICA PCOS 25
skiego społeczeństwa. Liczba zachorowań na cukrzycę typu 2
wzrosła o 40 od wczesnych lat 2000, a liczba dorosłych cier-
piących na tę dolegliwość na całym świecie jest ponad dwa razy
większa niż przez ostatnie trzy dekady6. Występowanie niezdia-
gnozowanej cukrzycy jest siedem razy bardziej prawdopodobne
u kobiet z PCOS, w porównaniu z kobietami w podobnym wie-
ku, które nie cierpią na ten zespół. W rzeczywistości od 30 do
40 kobiet z PCOS jest w stanie przedcukrzycowym (czyli nie
cierpi na w pełni rozwiniętą cukrzycę, ale już wykazuje objawy
insulinooporności, która powoduje cukrzycę typu 2). Dziesięć
procent kobiet z PCOS zachoruje na w pełni rozwiniętą cukrzy-
cę w wieku czterdziestu lat7. Niedawno opublikowany w Dia-
betes Care raport sugeruje, że w ciągu następnych dwudziestu
pięciu lat liczba Amerykanów chorych na cukrzycęprawie się
podwoi, z 23,7 miliona w 2009 roku do 44,1 miliona w roku
2034. W tym samym okresie wydatki na cukrzycę prawie się
potroją, z 113 miliardów dolarów do 336 miliardów, i to nawet
bez dalszego rozpowszechnienia się otyłości8.
Choroba serca to w dalszym ciągu najczęstszy zabójca kobiet
i mężczyzn mieszkających w Stanach Zjednoczonych, a kobie-
ty z PCOS wykazują większe ryzyko wysokiego ciśnienia krwi
niż kobiety w tym samym wieku, które nie cierpią na ten ze-
spół. Wysokie ciśnienie krwi to główna przyczyna chorób serca
i zawałów9. Rak endometrium to również zagrożenie dla kobiet
z PCOS. Estrogeny powodują przyrost komórek wyściełają-
cych macicę, które zazwyczaj są wydalane raz na miesiąc wsku-
tek przeciwstawnego działania progesteronu. Ale w przypadku
PCOS, gdy okres jest nieregularny lub nieobecny, wyściółka
macicy nawarstwia się, co zwiększa ryzyko przerostu endome-
trium, a to z kolei może skutkować rakiem endometrium. Hi-
26 ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW PCOS
perinsulinemia (podwyższony poziom insuliny we krwi spowo-
dowany insulinoopornością) to częste zjawisko wśród kobiet
z PCOS, które może doprowadzić do rozrostu komórek rako-
wych. Badania sugerują, że nieleczony przerost endometrium
rozwija się w raka endometrium w 30 przypadków10.
Wzrasta liczba pacjentek wymagających leczenia niepłodności,
czego efektem jest wiele przypadków kobiet rodzących dzieci w
późniejszym wieku. U 90 do 95 kobiet poszukujących pomo-
cy z powodu niepłodności uwarunkowanej brakiem owulacji naj-
częstszą przyczyną problemów owulacyjnych jest PCOS11. Rze-
czywiście, wiele kobiet dowiaduje się o tym, że chorują na PCOS,
dopiero gdy szukają fachowej porady, ponieważ mają trudności z
poczęciem dziecka. Jeśli kobiecie cierpiącej na ten zespół uda się
zajść w ciążę, podlega większemu ryzyku poronienia oraz ciążowej
(spowodowanej porodem) cukrzycy, co z kolei stanowi zagrożenie
zarówno dla matki, jak i rozwijającego się dziecka. Niektóre bada-
nia sugerują, że kobiety z PCOS mają trzykrotnie większą szansę
na poronienie niż kobiety bez tego zespołu.
Kolejnym groźnym aspektem PCOS jest to, iż pomimo, że od
5 do 30 procent kobiet cierpi na tę dolegliwość lub wykazu-
je jej symptomy, świadomość problemu – nawet wśród służby
zdrowia – jest niedostateczna. Pojawianie się informacji dotyczą-
cej powszechności tego syndromu bardzo przypomina to, co mia-
ło miejsce w latach 90. ubiegłego wieku w przypadku fibromial-
gii i niedoczynności tarczycy. Przed uświadomieniem sobie, że te
zaburzenia dotykają dużej liczby kobiet, wiele z nich (tak samo
jak klinicyści) nie zdawało sobie sprawy, że symptomy, na które
się uskarżają, spowodowane są jednym zasadniczym problemem
zdrowotnym. Dzisiaj obie dolegliwości powszechnie uznaje się za
nadające się do leczenia, tak samo jak PCOS.
TAJEmNICA PCOS 27
Historyczne spojrzenie na PCOS
Najwcześniejsza wzmianka o zespole policystycznych jajników
pochodzi sprzed 150 lat, z Francji, gdzie pierwszy oficjalny opis
jajników wyglądających na policystyczne został opublikowany
w 1845 roku. Na początku XX wieku pojawiło się kilka odosob-
nionych raportów opisujących procedurę nazywaną „wycięciem
klinowym” (usunięcie części jajnika), używaną do radzenia sobie
z torbielami w jajnikach, jednakże wiedza ta dotyczyła jedynie
tej procedury. Od zrozumienia systemowego zasięgu dolegliwo-
ści nadal dzieliły nas lata12. W 1935 amerykańscy ginekolodzy
Irving Stein i Michael Leventhal opublikowali artykuł na temat
odkryć, jakich dokonali, badając siedem kobiet cierpiących na
brak miesiączki, hirsutyzm (nadmierne występowanie grubego
owłosienia typu męskiego), otyłość i torbiele na jajnikach. To
był jeden z pierwszych opisów złożonej dolegliwości znanej dzi-
siaj jako PCOS, którą wtedy określano jako zespołół Steina-Le-
venthala, na cześć lekarzy pionierów, którzy jako pierwsi po-
wiązali ze sobą te objawy13. Z powodu występowania torbieli
na jajnikach Stein i Leventhal nazywali tę dolegliwość chorobą
policystycznych jajników, ale w miarę rozwoju wiedzy na temat
PCOS w użycie wszedł termin „zespół”.
Fakt, że PCOS, choć prawidłowo nazywany jest zespołem,
a nie chorobą, sprawia, że tyle jest zamieszania z diagnozowa-
niem go. Jaka jest różnica między zespołem a chorobą? Zacznij-
my od przyjrzenia się technicznym definicjom tych dwóch ter-
minów: choroba to patologiczna dolegliwość części organu lub
układu organizmu, będąca rezultatem różnorodnych przyczyn
i charakteryzująca się rozpoznawalnymi oznakami lub sympto-
28 ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW PCOS
mami; zespół zaś to grupa symptomów, które razem charakte-
ryzują chorobę lub inny nieprawidłowy stan zdrowia, i których
przyczyna może być znana lub nie, a których nie da się zdiagno-
zować pojedynczym testem.
Choć te definicje w gruncie rzeczy brzmią identycznie, różnica
tkwi w detalach. Choroba ma „rozpoznawalne oznaki lub symp-
tomy”, które albo się ma, albo nie. By zostać zdiagnozowanym
jako chory, trzeba spełniać wszystkie kryteria. Zespół różni się od
choroby tym, że pacjent może wykazywać pewną liczbę oznak
i symptomów, które potencjalnie wskazują na jakąś dolegliwość,
ale nie wszystkie z nich muszą być obecne, by postawić diagnozę.
Innymi słowy, jeśli wykryto u ciebie wystarczającą liczbę obja-
wów z konkretnej listy, twój klinicysta może stwierdzić, że cier-
pisz na daną dolegliwość (tak jak się to ma z IBS, czyli zespołem
jelita drażliwego, przy którym lekarze zazwyczaj odrzucają moż-
liwość występowania poważniejszych schorzeń żołądkowo-jelito-
wych i diagnozują właśnie IBS). Bardzo ważne jest przebadanie
przez lekarza, który miał już do czynienia z pacjentkami z PCOS
– osąd kliniczny i doświadczenie zdobyte dzięki zdiagnozowa-
niu setek kobiet wykazujących podobny zbiór symptomów może
pozwolić specjaliście na dojście do wniosków, które nie byłyby
dostępne dla kogoś z mniejszym doświadczeniem w rozpozna-
waniu tej przypadłości. Nie oznacza to, że wszyscy lekarze, któ-
rym nie udało się postawić poprawnej diagnozy, byli złymi leka-
rzami; po prostu najprawdopodobniej nie mieli oni do czynienia
z dużą liczbą kobiet z PCOS.
TAJEmNICA PCOS 29
Symptomy i diagnozowanie PCOS
Kobieta może odwiedzić swojego lekarza z wielu powodów, któ-
re ostatecznie mogą doprowadzić do zdiagnozowania PCOS. Jej
okresy menstruacyjne mogą występować nieregularnie lub nie
występować w ogóle. Może doświadczać niechcianego wzro-
stu włosów, silnego trądziku czy problemów z wagą – proble-
mów, które negatywnie wpływają na postrzeganie własnego cia-
ła i pewność siebie. Może, często w młodym wieku, zostać u
niej zdiagnozowana jakaś nieprawidłowość metaboliczna, taką
jak podwyższony poziom cukru we krwi (glukozy), wysoki cho-
lesterol czy wysokie ciśnienie krwi. Może też po prostu mieć
dziwne uczucie, że „coś jest nie tak” z jej ciałem, i mieć nadzieję,
że lekarz da jej jakąś odpowiedź. Niestety, szacuje się, że więcej
niż 70 kobiet z PCOS nie otrzymuje diagnozy w pierwszych
odwiedzonych placówkach opieki lekarskiej14. Dlatego każda
kobieta, która nie jest zadowolona z badania medycznego, po-
winna (niezależnie od tego, czy właśnie stara się o dziecko, czy
nie) poszukać porady endokrynologa reprodukcyjnego – specja-
listy od diagnozowania problemów powiązanych z hormonami
reprodukcyjnymi.
Naukowcy nie do końca wiedzą, co powoduje PCOS. Żaden
indywidualny czynnik nie może odpowiadać za wachlarz nie-
prawidłowości wynikających z tego zespołu, ale badania suge-
rują, że zasadniczo główną przyczyną w większości przypadków
jest insulinooporność – przypadłość, z którą można walczyć za
pomocą spadku wagi, ćwiczeń, zdrowej diety i jeśli zajdzie taka
potrzeba, leków. Wiemy za to, że PCOS to schorzenie gene-
tyczne, najprawdopodobniej pogmatwane przez związane z jaj-
nikami nieprawidłowości metaboliczne, które mogą doprowa-
30 ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW PCOS
dzić do wielu zagrożeń zdrowotnych. Ryzyko jest szczególnie
groźne, gdy doliczymy czynniki środowiskowe, takie jak oty-
łość, niezdrowe odżywianie się i siedzący tryb życia. Żeby jesz-
cze bardziej skomplikować problem, zdaje się, że istnieją różne
fenotypy czy też odmienne genetycznie formy PCOS15. Niektó-
re fenotypy (takie jak sylwetka w kształcie jabłka czy znamio-
na insulinooporności) są bardziej zagrożone cukrzycą i innymi
problemami metabolicznymi, podczas gdy przy innych ryzyko
zachorowania jest mniejsze (szczupłe kobiety z PCOS oraz brak
dowodów na nadmiar androgenu). Kobiety cierpiące na kla-
syczny PCOS – te z nieregularną lub nieistniejącą menstruacją
i nadmiarem androgenu – wykazują większą tendencję do po-
ważnej insulinooporności i innych problemów metabolicznych.
Istnieją różne opinie dotyczące kryteriów, którymi należy kie-
rować się przy diagnozowaniu PCOS, lecz pierwszym krokiem
zawsze powinno być wykluczenie powiązanych zaburzeń, takich
jak dysfunkcja tarczycy, zespół Cushinga, wrodzony przerost
nadnerczy oraz hiperprolaktynemia. W przeszłości kryteria uży-
wane przy diagnozowaniu zespołu zazwyczaj zbiegały się z linia-
mi kontynentalnymi. Lekarze ze Stanów Zjednoczonych wole-
li kierować się kryteriami wyznaczonymi w 1990 roku podczas
Międzynarodowej Konferencji Narodowych Instytutów Zdro-
wia (NIH) dotyczącej PCOS. Europejscy specjaliści zazwyczaj
skłaniali się ku wnioskom ustalonym w 2003 roku przez Euro-
pejskie Stowarzyszenie Rozrodu Człowieka i Embriologii oraz
Amerykańskie Towarzystwo Medycyny Rozrodu. Kryteria te
nazwano kryteriami rotterdamskimi, od miasta, w którym zo-
stały spisane. W 2006 roku międzynarodowa organizacja na-
zwana Stowarzyszeniem Hiperandrogenizmu i PCOS dorzuciła
swoje własne kryteria, które miały połączyć kryteria przedsta-
TAJEmNICA PCOS 31
wione przez NIH i kryteria rotterdamskie. Jej członkowie do-
szli bowiem do wniosku, że hiperandrogenizm to punkt wyjścia
dla PCOS, ale również zgodzili się, że mogą istnieć inne formy
PCOS, przy których powiązanie z hiperandrogenizmem nie jest
oczywiste, a które należy dogłębniej zbadać16.
Kryteria dla PCOS (NIH, 1990)
BY ZDIAGNOZOWAĆ U CIEBIE PCOS, MUSISZ SPEŁNIAĆ
WSZYSTKIE NASTĘPUJĄCE KRYTERIA:
Hiperandrogenizm
Oligoowulacja
Wykluczenie powiązanych
zaburzeń
Kryteria Rotterdamskie dla PCOS (2003)
BY ZDIAGNOZOWAĆ U CIEBIE PCOS, MUSISZ SPEŁNIAĆ
Oligoowulacja
lub brak owulacji
NASTĘPUJĄCE KRYTERIA:
Kliniczne albo biochemiczne
oznaki hiperandrogenizmu
Policystyczne jajniki
Kryteria z 1990 roku ustalono na zorganizowanej przez NIH
międzynarodowej konferencji dotyczącej PCOS, gdzie po pro-
stu policzono głosy ludzi z widowni i mówców zapytanych o to,
czym należy się kierować przy diagnozowaniu zespołu. Zgodzo-
no się, że aby zdiagnozować u kobiety PCOS (po odrzuceniu
możliwości występowania innych zaburzeń), musi ona skarżyć
się na dwie dolegliwości: (1) chroniczną oligoanowulację (rzad-
kie okresy lub ich brak) oraz (2) biochemiczne lub kliniczne
oznaki nadmiaru androgenu (przesadny porost włosów, prze-
rzedzenie włosów na głowie i tak dalej). Co ciekawe, posiadanie
policystycznych jajników widocznych w USG nie jest wymaga-
32 ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW PCOS
ne do diagnozy, co w gruncie rzeczy potwierdza tezę, że jajniki
są tylko częścią problemu, pomimo nazwy zespołu.
By objąć szerszy zakres symptomów – i potwierdzić, że dia-
gnoza może wyjść poza podane powyżej dwa kryteria – kryte-
ria rotterdamskie rozszerzyły możliwość zdiagnozowania PCOS
u kobiet, jeśli te spełniały dwa z trzech następujących warun-
ków: (1) chroniczną oligoanowulację, (2) biochemiczne lub kli-
niczne oznaki nadmiaru androgenu oraz (3) policystyczne jaj-
niki widoczne w USG. Uznaje się, że to poszerzone kryterium
podniosło liczbę kobiet, u których można by zdiagnozować
PCOS, o jakieś 20 . Choć ta kategoryzacja brzmi dezorien-
tująco, może dać jaśniejszy obraz sytuacji tym kobietom, które
wątpią w postawioną im diagnozę, ponieważ są szczupłe (dużo
książek i informacji w Internecie dotyczących PCOS sugeruje,
że przy PCOS łatwiej o nadwagę) oraz nie wykazują oznak nad-
miaru androgenu w organizmie, lecz mają nieregularne okresy
i USG wykazało u nich torbielowate jajniki.
Oprócz dodania fenotypów sięgających poza „klasycz-
ny PCOS”, kryteria rotterdamskie obejmują dużo więcej ko-
biet, u których symptomy PCOS są lżejsze, a problem nadwagi
mniejszy. Najprawdopodobniej kobiety te nie są tak bardzo na-
rażone na zaburzenia metaboliczne (insulinooporność, wysoki
cholesterol i tak dalej), które obecne są przy klasycznym PCOS.
W 2006 roku Stowarzyszenie Hiperandrogenizmu przedstawi-
ło propozycję rozwiązania, które w swej postaci było kompro-
misem pomiędzy kryteriami NIH i kryteriami rotterdamskimi.
Sugerowało ono, że zarówno hiperandrogenizm, jak i dysfunkcja
jajników (problemy owulacyjne i/lub jajniki wyglądające na poli-
cystyczne) muszą być obecne po odrzuceniu możliwości zaistnie-
nia innych problemów. Ponieważ te drobne różnice w opiniach
TAJEmNICA PCOS 33
dotyczących diagnozowania PCOS najprawdopodobniej wpro-
wadzają jeszcze więcej zamieszania i utrudniają zdiagnozowanie
wielu kobiet, the Endocrine Society (najstarsza międzynarodowa
organizacja skupiająca się na badaniu hormonów i endokrynolo-
gii) zebrała w 2013 roku grupę ekspertów PCOS z całego świata
i opublikowała zbiór wskazówek dla praktyki klinicznej dotyczą-
cych stawiania diagnozy przy wsparciu kryteriów rotterdamskich
(obecność dwóch z następujących kryteriów: nadmiar androge-
nu, dysfunkcja jajników lub policystyczne jajniki)17. Wskazów-
ki te uzyskały poparcie niezależnego panelu ekspertów PCOS
w NIH, w wyniku czego wydano zbiór międzynarodowych re-
komendacji, do których przedstawiciele służby zdrowia mogą się
odnosić podczas próby zdiagnozowania PCOS.
Czy nazwa „PCOS” przestała być użyteczna?
Gdy już się zdawało, że wszyscy wielcy eksperci do spraw PCOS
w końcu się ze sobą zgodzili, proces zdefiniowania zespołu po-
nownie został zakłócony – podczas organizowanego w 2012
roku przez NIH panelu zatytułowanego: „Oparte na dowodach
Warsztaty Metodologii Zespołu Policystycznych Jajników” za-
sugerowano, iż należ zmienić nazwę PCOS, by lepiej oddawa-
ła współczesne rozumienie tej dolegliwości18. Jak wykazują de-
baty dotyczące diagnozowania PCOS, jego nazwa wzięła się od
symptomu, nie przyczyny – symptomu, dodajmy, który nawet
nie musi być obecny, by uznać, że dana kobieta cierpi na tę
dolegliwość! Nie wszystkie kobiety z PCOS mają torbielowate
jajniki, a jajniki te tak naprawdę wcale nimi nie są, lecz raczej
pęcherzykami jajnikowymi, które nigdy nie dojrzały. Wspo-
mniana sugestia ma zatem sens i według panelu: „Nadszedł
34 ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW PCOS
czas, by nadać nazwę, która oddaje charakteryzujące ten zespół
skomplikowane interakcje zachodzące w metabolizmie, pod-
wzgórzu, przysadce, jajnikach i nadnerczu – oraz ich znaczenie
dla reprodukcji”. Jednakże cztery lata później wciąż nie udało
się ustalić zastępczej nazwy, choć pojawiło się kilka propozycji.
W każdej z nich próbowano zawrzeć hormonalne i metabolicz-
ne zaburzenia, tak jak w przypadku zespołu metabolicznej re-
produkcji czy zespołu nierównowagi hormonalnej. Tak jak ma
to miejsce przy jakiejkolwiek zmianie, próby te były kwestiono-
wane, a wielu propozycjom zmian zarzucano dalsze kompliko-
wanie tematu, szczególnie jeśli ich wprowadzenie nie wiązałoby
się z bardzo dobrze dofinansowaną międzynarodową kampanią.
Tymczasem PCOS pozostaje problemem zdrowotnym wyma-
gającym przeprowadzenia dogłębniejszych badań i zwiększenia
świadomości społeczeństwa.
Pomimo wielu obiecujących prób, by ujednolicić diagnozo-
wanie PCOS, opinie na ten temat wciąż się różnią. Zrozumie-
nie PCOS może być przytłaczające i oszałamiające, zwłaszcza je-
śli szuka się podstaw ku stwierdzeniu, że się go nie ma. Można
pogodzić się z istnieniem tych wszystkich różnych „rodzajów”
PCOS, ale wciąż pozostaje wiele pytań bez odpowiedzi: czy w ta-
kim sam sposób należy leczyć kobiety, u których zdiagnozowano
PCOS, ale które nie wykazują wszystkich klasycznych objawów
tej dolegliwości? A co z faktem, iż przybieranie i tracenie na wa-
dze może sprawić, że dana kobieta będzie lub nie będzie speł-
niała kryteriów, gdyż waga ma wpływ na owulację i produkcję
androgenu? Dopóki nie dowiemy się więcej na temat tego, jak
te mniej klasyczne przypadki zespołu reagują na różne stopnie
insulinooporności (głównego zaburzenia wpływającego na ko-
biety z PCOS), dopóty rozważnie będzie założyć istnienie pod-
TAJEmNICA PCOS 35
wyższonego ryzyka i odpowiednio dostroić zarówno dietę, jak
i tryb życia. Jeśli potraktujemy nieregularne okresy, nadmiar an-
drogenów i policystyczne jajniki jako trzy mieszające się i po-
wiązane zmienne, możliwe jest, iż kobiety powinno się leczyć na
różne sposoby, zależnie od ich życiowych i zdrowotnych celów.
Naukowcy mówią, że można założyć istnienie pewnego stop-
nia insulinooporności, gdy czyjś wskaźnik masy ciała (ang. Body
Mass Index, BMI) przekroczy 30 (kliniczna definicja otyłości).
Zgodnie z danymi zebranymi w latach 2011-2012 przez Cen-
tra Kontroli i Prewencji Chorób (ang. Centers for Disease Con-
trol and Prevention, CDC), 64,6 kobiet w Stanach Zjednoczo-
nych cierpi na nadwagę (z czego 28,7 ma nadwagę, 35,9 zaś
jest otyłe) – wszystkie one zyskałyby, gdyby kierowały się podej-
ściem opartym na pełnowartościowym jedzeniu zaprezentowa-
nym w tej książce (nawet bez zdiagnozowanego PCOS).
Klinicysta i diagnoza PCOS
Najważniejsze, by przebadał cię lekarz, który ma spore doświad-
czenie z PCOS. Tą osobą może być twój główny przedstawiciel
służby zdrowia – lekarz, asystent lekarza, pielęgniarka stażystka
czy nawet specjalista od endokrynologii. Jak mówił świętej pa-
mięci dr Samuel Thatcher, pionier w temacie PCOS, w przy-
padku żadnej innej dolegliwości ginekologicznej dokładna hi-
storia medyczna nie jest tak ważna, jak przy PCOS. Wiedza,
jakie pytania należy zadać – oraz chęć wysłuchania twojej opo-
wieści – jest kluczowa dla ustalenia, czy cierpisz na PCOS. Nikt
lepiej nie zna twojej historii niż ty sama. To, czego szukasz, to
bliska współpraca. Nie pozwól więc, by zbył cię zapracowany
klinicysta, który jak najszybciej chce przejść do rzeczy. Notka
36 ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW PCOS
na stronie 42 napisana przez endokrynolog reprodukcji dr Ali-
son Zimon zawiera informacje, jak zdobyć obszerną ewaluację
PCOS. Zimon wymienia informacje, jakie lekarz uzyska z two-
jej historii medycznej i badania lekarskiego, jak i testy, których
możesz się spodziewać, oraz lekarstwa, które mogą ci pomóc,
zależnie od okoliczności.
Używanie lekarstw przy PCOS
Moim celem jest pomóc ci w jak najnaturalniejszy sposób za-
rządzać swoim zdrowiem i hormonami poprzez zmiany w diecie
i trybie życia (zwiększenie aktywności fizycznej, przyjmowanie
rozsądnie dobranych suplementów, radzenie sobie ze stresem,
i tak dalej). Jednakże pomimo naszych największych starań, cza-
sami leki są potrzebne, by wspomóc regulację cyklów miesiącz-
kowych, kontrolować symptomy, ograniczyć czynniki zagraża-
jące zdrowiu oraz zwiększyć twoją płodność. Leki mogą stać się
sojusznikiem na drodze ku lepszemu zdrowiu. Na niektóre dole-
gliwości, takie jak niedoczynność tarczycy, nie można wpłynąć za
pomocą diety czy ćwiczeń. Możliwa jest sytuacja, w której pro-
blemy zdrowotne trwają od dłuższego czasu i rozwinęły się tak
bardzo, że musisz brać leki, by polepszyć swoje zdrowie. A może
wykazujesz oznaki stanu przedcukrzycowego, więc w połączeniu
z dietą i ćwiczeniami, lekarstwa mogą ci pomóc zmniejszyć ryzy-
ko zachorowania na w pełni rozwiniętą cukrzycę.
Istnieje również możliwość rozpoczęcia przyjmowania leków,
od których potem będziesz mogła stopniowo się odzwyczaić,
gdy dieta i zmiany w trybie życia zaczną przynosić efekty. Mo-
żesz też potrzebować leków tylko przez jakiś czas (na przykład,
by zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę). Lecz lekarstwa ni-
TAJEmNICA PCOS 37
gdy nie wyrównają strat spowodowanych niezdrową dietą i sie-
dzącym trybem życia – nie możesz nimi zastąpić właściwego
odżywiania się oraz wprowadzenia stosownych zmian do trybu
życia i oczekiwać optymalnych rezultatów. Wielu ludzi z cu-
krzycą próbuje najpierw radzić sobie z tą chorobą za pomocą
lekarstw doustnych, zanim w końcu będą musieli przejść na za-
strzyki z insuliny. Czasami tak już jest, że możemy robić wszyst-
ko, co w naszej mocy, a i tak skończymy, biorąc leki. Mimo to
istnieje wiele sposobów, by utrzymać naszą zależność od nich na
minimalnym poziomie.
Lekarstwa stosowane przy PCOS dzielą się na kilka kategorii
(patrz tabelka poniżej): doustne leki hipoglikemizujące, regula-
tory hormonalne, leki do zarządzania symptomami, środki obni-
żające poziom lipidów i cholesterolu, regulatory ciśnienia krwi.
Lekarstwa używane przy PCOS
LEKARSTWO
Doustne leki hipoglikemizujące
Regulatory hormonalne
Leki do zarządzania symptomami
Środki obniżające poziom lipidów
i cholesterolu
Regulatory ciśnienia krwi
PRZYKŁAD
metformina
Doustne tabletki antykoncepcyjne,
progesteron, cytrynian klomifenu,
letrozol
Spironolakton, finasteryd, minoksydyl,
retonoina, tetracyklina
Gemfibrozyl, niacyna, statyny
Niuretyki, inhibitory enzymu angioten-
syny, antagonisty receptora angio-
tensyny, beta-blokery, blokery kanału
wapniowego
38 ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW PCOS
Przygotowanie się do wizyty u lekarza
We współczesnym środowisku medycznym lekarze nie mają za
wiele czasu. Upewnij się, że na wizytę przygotowałaś wszystko,
co nakreśli twoją historię medyczną i konkretne dolegliwości.
Sporządź listę potencjalnie ważnych kawałków układanki, które
zostaną przeanalizowane przez eksperta PCOS. To bardzo uła-
twi zebranie informacji i pomoże klinicyście stworzyć jasny ob-
raz tego, co się działo, oraz tego, co chciałabyś osiągnąć. Zbierz
z wyprzedzeniem następujące informacje:
• Historia menstruacji. W jakim wieku dostałaś swój pierwszy
okres? Jak często miesiączkowałaś? Czy byłaś wcześniej w cią-
ży, jeśli tak, to ile razy?
• Historia wagi. Jeśli obecnie masz nadwagę, to czy twoja waga
uległa znaczącej zmianie w krótkim okresie? Czy waga za-
wsze stanowiła dla ciebie wyzwanie, czy może jej utrzymanie
stało się problemem dopiero niedawno?
• Historia rodzinna. Czy w twojej rodzinie występowały cu-
krzyca, choroby serca, rak, problemy z płodnością, proble-
my z wagą?
• Lekarstwa i/lub suplementy diety. Zbierz wszystko, co zaży-
• Poprzednie badania. Jeśli to możliwe, przynieś ze sobą wyniki
wasz, oraz dawki poszczególnych środków.
poprzednich badań krwi, USG, i tak dalej.
Zazwyczaj podczas stawiania diagnozy, doktor postara się na
początku wykluczyć inne czynniki, które mogłyby stać za two-
imi dolegliwościami – może to być hiperprolaktynemia, niety-
powy wrodzony przerost nadnerczy, niedoczynność tarczycy lub
zespół Cushinga (zaburzenie hormonalne spowodowane wystę-
TAJEmNICA PCOS 39
powaniem podwyższonego poziomu kortyzolu w tkankach cia-
ła). Doktor przejrzy trzy różne typy informacji: objawy i badania
lekarskie, różnorodne testy krwi, oraz pozostałe rezultaty badań.
Czego lekarze konkretnie szukają?
Zaburzenia menstruacyjne
Kobiety cierpiące na PCOS zazwyczaj dostają pierwszy okres
w wieku od dwunastu do trzynastu lat, ale nierzadko młoda ko-
bieta przychodzi na swoją pierwszą wizytę u ginekologa, ponie-
waż jej okres w ogóle się nie pojawił. Menstruacja może na po-
czątku być regularna, ale w czasie dojrzewania jej cykle mogą
przedłużać się lub w ogóle nie występować. Często przepisuje
się wtedy tabletki antykoncepcyjne, które mają za zadanie wy-
regulować ten stan, ale to wcale nie oznacza, że PCOS przestał
istnieć. Po prostu jego symptomy zostały zastąpione przez hor-
mony znajdujące się w doustnych środkach antykoncepcyjnych.
U nastolatek z PCOS mogą pojawić się problemy skórne (choć
trądzik to nic niezwykłego w tym wieku).
Ponieważ doustne środki antykoncepcyjne regulują hormo-
ny (a zatem również wiele oznak i symptomów PCOS), nie jest
niczym dziwnym, iż kobiecie wydaje się, że wszystko jest w po-
rządku – dopóki z tego lub innego powodu nie zrezygnuje z bra-
nia tabletek, a potem nie dostanie okresu. Choć niektóre kobiety
z PCOS doświadczają dość regularnych dwudziestoośmiodnio-
wych cyklów, powinno się podejrzewać występowanie PCOS
u każdej kobiety, u której cykl trwa dłużej niż trzydzieści pięć
dni. Kobietom, u których okres nie występuje, często przepisuje
się lekarstwa (takie jak progestagen), by go wywołać. Uważa się,
że wiek wejścia w menopauzę jest taki sam dla kobiet z PCOS,
jak i bez niego.
40 ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW PCOS
Problemy ze skórą i włosami
Problemy skórne są niezwykle częstym zjawiskiem u kobiet
z PCOS, wywołuje je podwyższony poziom męskich hormo-
nów (androgenów). Androgeny podnoszą produkcję łoju skór-
nego (oleistej substancji wydzielanej przez gruczoły łojowe
w skórze), który zwiększa stany zapalne i występowanie bakte-
rii, co z kolei powoduje powstanie trądziku. Łojotok (łuszczą-
ca się skóra) oraz ropnie mnogie pach są również częste przy
PCOS, tak samo jak rogowacenie ciemne (łac. acanthosis nigri-
cans AN). AN to choroba skóry charakteryzująca się tym, iż sta-
je się ona grubsza, wypukła i nadmiernie pigmentowana z tyłu
szyi, pod pachami, w pachwinie oraz pod piersiami. Zmiany
spowodowane AN często opisuje się jako „zabrudzoną skórę”,
ale odbarwień tych nie da się wyczyścić. Towarzyszy temu rów-
nież pojawienie się brodawek. Rogowacenie ciemne to naskórny
symptom zwyczajowo towarzyszący insulinooporności, częściej
występujący u ludzi o ciemnej karnacji.
Kolejnym znaczącym objawem PCOS, który może być wy-
jątkowo irytujący, jest hirsutyzm. Istnieje szeroki zakres drogich
i kłopotliwych terapii pomagających radzić sobie z nadmier-
nym porostem włosów (laser, elektroliza, woskowanie, gole-
nie – większość kobiet jest gotowa na wszystko), jak i pewne
lekarstwa (z których żadne nie leczy zasadniczych problemów
hormonalnych czy samego porostu włosów). Jak gdyby poja-
wienie się zarostu na twarzy nie było wystarczająco kłopotliwe,
niektóre kobiety mają również problem z rzednięciem włosów
na czubku głowy przypominającym męskie łysienie. Dla wielu
kobiet bujna fryzura jest bardzo ważna więc, i utrata włosów,
zwłaszcza w latach rozrodczych, może skutkować na przykład
atakiem paniki! Nie wiadomo dokładnie, jakimi mechanizma-
TAJEmNICA PCOS 41
mi rządzą się te zmiany, ale najprawdopodobniejszymi spraw-
cami są hormony androgeniczne. Wypadanie włosów można
złagodzić poprzez leczenie insulinooporności. Pamiętam jedną
pacjentkę, która zaczęła w tym samym czasie przyjmować met-
forminę, lek na insulinooporność, oraz multiwitaminę; twier-
dziła, że witamina zdaje się zwiększać gęstość jej włosów. Jed-
nakże bardziej prawdopodobnym wytłumaczeniem stojącym za
tą zmianą jest to, iż poziom insuliny u tej kobiety poprawiał się
dzięki metforminie, co spowoduje spadek poziomu androgenu
w jej organizmie. Istnieją inne lekarstwa pomagające hamować
utratę włosów u kobiet z PCOS.
Czego oczekiwać od swojego lekarza
Doktor Alison Zimon, endokrynolog reprodukcji
w Boston IVF i w Harvard medical School
Podczas konsultacji z lekarzem najpierw musicie ustalić, czy rzeczywi-
ście chorujesz na PCOS (zgodnie z ustalonymi kryteriami diagnostycz-
nymi) oraz odrzucić możliwość zaistnienia innych dolegliwości zdrowot-
nych. Lista lekarzy, którzy rutynowo ewaluują i leczą PCOS, zawiera
endokrynologów, internistów, ginekologów oraz pediatrów. Komplek-
sowa rozmowa będzie prawdopodobnie dotyczyć szczegółowej historii
symptomów, twojego zdrowia oraz zdrowia twojej rodziny. Lekarz może
zapytać o etapy dojrzewania, menstruacje, zmiany wagowe, oznaki nad-
miaru męskiego hormonu, nieprawidłowości w funkcji endokrynnej, in-
sulinooporność, rozwój reprodukcyjny, nieprawidłowości anatomiczne.
Twój lekarz może u ciebie zdiagnozować PCOS na podstawie nie-
regularnych cyklów miesiączkowych oraz oznak występowania nad-
42 ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW PCOS
miaru męskiego hormonu. Jednakże najprawdopodobniej zleci rów-
nież badania mające na celu ewaluację i potwierdzenie tej diagnozy.
Te badania mogą obejmować pomiary poziomów surowicy hormonu
luteinizującego oraz hormonu folikulotropowowego, które są hormo-
nami wydzielanymi przez przysadkę mózgową i regulują funkcje jaj-
ników. Poziomy estrogenu, testosteronu, androstendionu, siarczanu
dehydroepiandrosteronu oraz hormonu anty-mullerowskiego rów-
nież mogą zostać zmierzone, by oszacować sprawne funkcjonowanie
jajników i nadnerczy. możliwe jest też przeprowadzenie testów pro-
wokacyjnych glukozy w surowicy, poziomu hemoglobiny glikowanej
(HbA1c) oraz glukozy w celu wykrycia zaburzonej tolerancji glukozy,
która może stanowić wstęp do cukrzycy.
USG jajników dostarczy informacji na temat ich struktury i rezerwy
jajnikowej. Przeprowadzone zostaną również inne testy, których zada-
niem jest wykluczenie istnienia choroby tarczycy, nadmiaru prolaktyny,
zespołu Cushinga, defektów enzymatycznych, guzów wydzielających
hormony czy hiperlipidemii. mogą zostać przeprowadzone dodatkowe
testy krwi w celu potwierdzenia, iż twoja wątroba, nerki i inne układy na-
rządów funkcjonują poprawnie. Jeśli od twojego ostatniego okresu mi-
nęło pół roku, lekarz może zechcieć zbadać wyściółkę macicy za pomocą
prześwietlenia USG w trakcie przeprowadzonej w jego gabinecie biopsji
endometrium (macicy), by upewnić się, że nie ma mowy o przeroście
wyściółki czy zwiększonym ryzyku rozwoju raka macicy.
Kompletne przebadanie się na PCOS pozwoli zdeterminować za-
awansowanie zespołu oraz powiązane z nim problemy zdrowotne, takie
jak zaburzona tolerancja glukozy, cukrzyca, otyłość, wysoki cholesterol,
bezpłodność, nadciśnienie i choroba serca.
TAJEmNICA PCOS 43
Pobierz darmowy fragment (pdf)